piątek, 30 czerwca 2017

Jak bardzo lubię szachy?

Jak bardzo lubię szachy?

Pytanie...
All I see is chess ;)

 "Pawns are the soul of chess"
Philidor

Tak, tak- pionki są niezaprzeczalnie duszą szachów!
To od nich zaczniemy!
Ale zaraz, zaraz, przecież właśnie zaczęły się wakacje...
Wakacje wakacjami- a my zaczynamy naszą letnią przygodę z szachami!

Każdy może pochylić się nad szachownicą w wolnym czasie i odprężyć się
 studiując jedną z najciekawszych gier, które kiedykolwiek wymyślono...
Powiadają, że wymyślono szachy dla pewnego małego chłopca, by uwierzył,
że może kiedyś stać się dzielnym rycerzem...
Wierzę, że to historia prawdziwa- ale o tym innym razem...
Wystarczy nam wiedzieć, że ten chłopiec to pionek szachowy,
który może kiedyś stać się dzielną figurą!
Ale zacznijmy jeszcze raz od początku.


A Ty? Jak  bardzo lubisz szachy?
Czy tak, że w Twoich oczach błyskają się dwa ogniki szachowe
na widok szachownicy z bierkami?
Lubisz figury lekkie- skoczka, a może gońca?
Przepadasz może za figurami ciężkimi- wieżą lub hetmanem?
Ponad wszystko cenisz króla- wszak to on jest najważniejszy na szachownicy?

A ja lubię każdą bierkę po trochu...
trochę skoczka, trochę gońca,
trochę wieżę, trochę hetmana,
czasem król się w oczach mych pojawia...
             
             

   
Jednak ponad wszystko lubię piony!
Oczy są zwierciadłem duszy,
a piony duszą szachów...
więc patrzę i widzę
cały świat szachów!
 "Pionki są duszą szachów"
Philidor